Kategorie:
Dzienniki 1822-1853
Dodaj do schowkaSpis treści
O książce
Pisząc nie doznaję tak wielkich trudności, jakie nastręcza mi malowanie obrazów. Łatwiej potrafię osiągnąć zadowolenie układając jakiś tekst niż malując, malarstwo wymaga bowiem znacznie większego wysiłku w zakresie kompozycji. Nie wiedząc nawet o tym, spędzamy życie na ćwiczeniu się w sztuce wyrażania naszych myśli słowem. Człowiek rozmyślający o rozmaitych sprawach - o tym na przykład jak ma zabiegać o względy jakiejś osobistości, jak może pozbyć się nudziarza lub wzruszyć piękną niewdzięcznicę - pracuje literacko, zupełnie tego nieświadom. Czwartek, 27 stycznia 1853.
Dane szczegółowe
Wydawca:
Słowo/obraz/terytoria
Data wydania:
2007
Format:
17.0x22.0cm
Ilość stron:
542
Języki:
polski
Oprawa:
Twarda z obwolutą
Oryginalny język:
francuski
Tłumaczenie:
Guze Joanna, Hartwig Julia
Spis treści
Inne tego autora
Recenzje czytelników "Dzienniki 1822-1853"