Kategorie:
Spis treści
O książce
Zaczęło się od ufarbowania długich włosów na rudo. Potem była trwała. Potem znów farbowanie. Potem cięcie. Kolejne ciecie i kolejna farba. Cięcie. Farba. Cięcie. Farba. Coraz krótsze cięcie. Coraz jaskrawsza farba.Aż wreszcie powiedziałam wczoraj po południu, po pięciu latach pracy, po tygodniu uspokajania się winem, po miesiącu nierozmawiania z dzieckiem, powiedziałam do tej miłej pani fryzjerki: Proszę obciąć mi głowę.
Adres e-mail został dodany do naszej bazy. Jak tylko Biurwa bedzie dostępny zostaniejsz poinformowany e-mailem
Recenzje czytelników "Biurwa"